Dwuletnia podróż motocyklowo-skiturowa wzdłuż Andów
Dokładnie zaraz po pierwszej fali pandemii covida czyli w grudniu 2020 roku, jak tylko
Kolumbia się otworzyła jako jeden z nielicznych krajów w Ameryce Południowej,
zdecydowaliśmy się tam polecieć. Pomysł kupna motocykli wpadł nam dopiero po miesiącu
spędzonym w Kolumbii. Mieliśmy tylko przejechać Kolumbię na motocyklach, nie mieliśmy
w planach zrobienia całej Ameryki Południowej. Jednak tak dobrze nam się w Kolumbii
jeździło, że chcieliśmy więcej i więcej. Po paru miesiącach zaczęły otwierać się inne kraje, a
przede wszystkim przejścia graniczne, które były do tej pory zamknięte przez pandemię. To
było dla nas zielone światło. I tak właśnie zaczęliśmy jechać z Kolumbii do Argentyny na
dwóch motocyklach wspinając się na skiturach na różne piękne góry po drodze.