Karolina i Aleksander Klaja

Karolina jest leśnikiem, Aleksander fizjoterapeutą. Zwyczajni ludzie. Z tych, co lubią spędzać czas poza domem (zdażyło im się na przykład zwodować zwykły kajak na niewielkiej rzece tuż za domem i dopłynąć nim do morza). Od wielu lat ich miłością jest rower. Też zwyczajny, tyle że podwójny. Pewnego dnia wyruszyli nim w podróż, która trwała 436 dni. Przejechali pół świata: z rodzinnego Wągrowca daleko-daleko w prawo, aż do Singapuru. Dziennik ten jest zapisem tego czasu i tej drogi. Dzień po dniu, kilometr po kilometrze. Zwyczajne życie podróżników przemierzających świat na dwóch siodełkach zamontowanych na jednym rowerze.

Tandemem  do Singapuru Dziennik z podróży

wyd. Fundacja Robię Tylko To Co Lubię, Poznań, 2021

Po prostu wsiąść na czterdziestoletni składany tandem i ruszyć spod swojego domu w podróż do najdalszego zakątka Azji. Wydaje się niemożliwe? A jednak Inka i Olo wybrali się w 2013 roku liczącą ponad dwadzieścia tysięcy kilometrów drogę z Polski aż do Singapuru. Podczas czternastomiesięcznej włóczęgi mieli okazję przemierzyć ukraiński Krym, kazachskie stepy, syberyjską tajgę, pustynię Gobi, góry Korei i Japonii, czy tropikalną dżunglę południowowschodniej Azji, a nawet przekroczyć równik i popedałować nieco po południowej półkuli. Charakterystyczny żółty tandem przysporzył im niemało kłopotów, jednak ostatecznie okazał się wiernym towarzyszem podróży, którego nie zamieniliby na nic innego.