Rendang – czyli wielkie gotowanie
Nasze spotkanie związane z przyrządzaniem tego specjału rozpoczęło się od zrobienia zakupów na wielkim bazarze. Następnie udaliśmy się do Umul – tej samej kobiety u której kosztowaliśmy Coffee Luwak. Razem z całą rodziną pokazywała nam jak krok po kroku powstaje Rendang. Spędziliśmy przemiły wieczór pełen opowieści i historii o rodzinie, kulturze i religii.
Ze względu na to, że był to drugi dzień ramadanu to razem zjedliśmy kolację ( po godzinie 18 – po zachodzie słońca). Na stole pojawiła się Kindula – papka z czerwonej fasoli, duriana, ryżu zbitego w trójkąciki oraz chendol ( wyglądające jak robaki, mające galaretowatą konsystencję w kolorze czerwonym lub zielonym). Większość potraw w czasie ramadanu jest słodkawych, jak to powiedziała Umul – aby żołądek dobrze pracował.
Wracając do naszej potrawy to przygotowuje się ją ok.4 godziny w tradycyjny sposób rozgniatając imbir, czosnek oraz gotując w woku na palenisku . Potrawa oczywiści mimo, że z okrojoną ilością chilli, jak na moje kubki smakowe i tak była trochę ostra, jednak w połączeniu z ryżem i zagryzane ogóreczkiem smakowało wybornie. Rendang to potrawa tradycyjnie przyrządzana z wołowiny ale może też być zrobiona z każdego innego mięsa. Do potrawy dodaje się także chilli, trawę cytrynową, imbir, czosnek, a to wszystko gotuje się w mleku kokosowym przez około 3 godziny na wolnym ogniu.
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!